squorek squorek
1128
BLOG

Olimpiada i Paraolimpiada

squorek squorek Polityka Obserwuj notkę 2

W tym roku, w Londynie, odbyły się igrzyska olimpijskie, a zaraz po nich igrzyska paraolimpijskie.

Różnica między nimi, jak wiadomo, polega na tym, że w zwykłych igrzyskach występują zwyczajni, zdrowi sportowcy, a w igrzyskach paraolimpjskich dział biorą zawodnicy niepełnosprani, z różną formą niepełnosprawności.

Wpis ten zamieszczam w związku z wczorajszym programem "Tomasz Lis na żywo", w którym to programie gościł Janusz Korwin-Mikke, polityk, publicysta, komentator, bloger, który na swoim blogu wypowiedział się bardzo negatywnie o organizowaniu paraolimpiady, mówiąc, że "ze sportem nie ma to jednak nic wspólnego - równie dobrze można by organizowac zawody w szachy dla debili lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa"

Chciałbym w tym miejscu wyrazic swoje oburzenie tą wypowiedzią.

W spocie najważniejsza jest rywalizacja, z więc zmaganie się zarówno z rywalami jak i z własnymi słabościami i ograniczeniami. Zwłaszcza ten drugi element rywalizacji jest niezwykle ważny. I to w przypadku sportowców zdrowych jak i njepełnosprawnych. Dla zdrowych bardzo ważną rzeczą w uprawianiu sportu jest bicie własnych rekordów, pokonywanie swoich najlepszych wyników.. Nie jest możliwe bicie rekordów podczas treningów, bo tu nie dajemy z siebie wszystkiego. Owszem, wysiłek treningowy jest ogromny, ale podczas zawodów dochodzą tak ważne czynniki jak emocje, doping kibiców i obecnośc rywali, które sprawiają, że rekordy mogą padac.

I tu ważne jest jedno. Nie zawsze chodzi o zwycięstwo w konkretnym wyścigu, ale o danie z siebie wszystkiego, czego najlepszym potwerdzeniem jest pobicie własnego najlepszego rezultatu.

W przypadku sportowców niepełnosprawnych, dochodzi o coś niezwykle istotnego. Oni muszą oprócz tego co pokonują sportowcy zdrowi, pokonac również własne ograniczenie, wynikające z braku rąk, nóg, czy innej niepełnosprawności.

Dlatego właśnie im należy się szczególny szacunek i uznanie. Najtrudniejsze, czyli pokonanie bariery, która utrudnia zwykłe funkcjonowanie, nie tylko że zostało przez nich przezwyciężone, ale również doprowadziło do pokonania innych, podobnych i zdobycie medali.

Nasi, polscy sportowcy, niepełnosprawni  zdobyli na igrzyskach paraolimpijskich 36 medali, z czego 14 złotych, 13 srebrnych i 9 brązowych. Tego nie da się nawet porównac do beznadziejnego wyniku naszych pełnosprawnych zawodników, którzy z trudnem wywalczyli zaledwie 10 medali, z czego tylko po dwa złote i srebrne i 6 brązowych.

Oczywiście rozumiem, że paraolimpiada cieszy się znacznie mniejszą popularnością, ale fakt, ze tylko Polska i Pakistan nie transmitowały ich rozgrywek o czymś świadczy. Wypowiedź usprawiedliwiająca premiera, który niby tak kocha sport, a nie potrafił przybyc na zaprzysiężenie paraolimpijczyków, że paraolimpiadzie towarzyszą mniejsze emocje niż zwyczajnej to skandal. Na zaprzysiężeniu nie było nawet Prezydenta czy Minister sportu, mimo, ze byli obecni na podobnej uroczystości dla zdrowych.

Szkoda, że premier i prezydent potrafili spotkac się z paraolimpijczykami dopiero po ich ogromnym sukcesie i po napiętnowaniu przez celebrytów.

squorek
O mnie squorek

Ze zwierząt najbardziej lubię morskie drapieżniki i gady. Szczególnie rekiny, orki, delfiny, krokodyle, węże.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka